Kamil Klimkiewicz

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda ze wspinaczką?

Zawsze chodziłem po Beskidach z myślą, że Tatry są tylko dla największych kozaków. Pewnego dnia dałem się namówić na letnie Rysy od słowackiej strony, i ten dzień zmienił moje życie. Króciutki kawałek grani poza szlakiem dał mi tyle emocji, że już wtedy wiedziałem, że tylko trekking w górach to dla mnie za mało. Od razu zapisałem się na zimowy kurs turystyki wysokogórskiej, a następnie kurs skałkowy.

Co jest według Ciebie najważniejsze we wspinaniu?

Najważniejsze jest wspinanie w pięknych okolicznościach przyrody z świetnymi ludźmi.

Jakie są Twoje trzy najważniejsze przejścia i dlaczego akurat te?

Najważniejsze przejście to dla mnie Filar Walkera na Grandes Jorasses VII- 2000m z Patrykiem Kuncem. Do szczytu co prawda brakło nam około 200metrow ze względu na akcje ratunkową, ale mimo to jestem z niego dumny. Drugie przejście to wytyczenie nowej drogi na Wołowej Galerii, Mroczny obiekt pożądania M7/7+W, razem z Jakubem Radziejowskim i Sebastianem Wędzel Trzecie przejście to trzy wyciągowa Juvsoyla WI6 w Norwegii z Adamem Bieleckim.

Powiązane
Czytaj więcej

Darek Wójcicki

Jak się zaczęła się Twoja przygoda ze wspinaczką? To były czas nauki w liceum. Brat mojego przyjaciela zabrał nas w skały, a dokładnie…
Czytaj więcej
Czytaj więcej

Marcin Zembal

Jak rozpoczęła się Twoja przygoda ze wspinaczką? Będąc w Tatrach mieszkałem u mamy Toprowca, mojego późniejszego kolegi, zainteresowałem się sprzętem wspinaczkowym,…
Czytaj więcej
Czytaj więcej

Piotr Xięski

Jak zaczęła się moja przygoda ze wspinaczką? Wszystko zaczęło się od turystyki beskidzkiej, potem tatrzańskiej. Był 1985 rok i jako…
Czytaj więcej